Teraz może być już tylko lepiej!

Jakoś tak na dniach, trafiła mi się statystyka zrealizowana na zlecenie jednej z większych korporacji finansowych, ukazująca fakt, że gdybyś jako inwestor przebywał poza rynkiem podczas 40 najlepszych sesji w przeciągu ostatnich 30 lat, to łączny twój wynik inwestycyjny byłby zdecydowanie gorszy od średniej, jaką wypracowuje pasywny indeks S&P500. Dodając do tego, że najczęściej takie sesje trafiają się w towarzystwie najgorszych, niezwykle trudno wypracować sobie zadowalającą skuteczność w ich wyłapywaniu przed faktem dokonanym.

Niestety, ale również sama Analiza Techniczna i jej prawidłowe wykorzystywanie, czy nawet najszczersze chęci wcale nie zwiększają prawdopodobieństwa udziału w takich sesjach, jednocześnie wyłączając udział w spadkowych. Co więcej, czekając na sygnał i jego potwierdzenie, może nam uciec i często ucieka znaczna część z odreagowania.

Moi drodzy obserwatorzy, nadchodzi nowe!
Postaram się w najbliższych wpisach, podzielić się z Wami nie co innym podejściem. Wzmocnionym o fundamenty. Przekierujemy uwagę z momentum na wartość wewnętrzną i cierpliwość (…)

...
Loading