Kontrakty CFD czyli Kontrakt różnicy kursowej, kontrakt różnic kursowych, kontrakt na różnice kursowe, kontrakt CFD (ang. contract for difference) …

Kontrakty CFD mogą dotyczyć instrumentów z obu rynków [kasowego i terminowego] i w mojej ocenie są komercyjną odpowiedzią na chciwość inwestorów!

Transakcje CFD polegają na zawarciu umowy pomiędzy dwiema stronami: dostawcą kontraktu (nazywany wystawcą) i inwestorem (nabywcą), w którym zakłada się, że sprzedający zapłaci różnicę między aktualną wartością (w momencie zamykania pozycji) [szczegółowo omówiłem to w poprzedniej mojej audycji – akcje z szuflady] Ich wartością w dniu ustalania kontraktu (jeśli różnica jest ujemna, to tę wartość płaci kupujący sprzedającemu. Oczywiście, nasze transakcje możemy realizować w obu kierunkach, czyli grając na wzrosty i spadki.  Taki kontrakt jest instrumentem pochodnym, w którym nie jest się właścicielem zawartych w kontrakcie aktywów. CFD jest produktem nie wystandaryzowanym, co oznacza, że regulaminy dostawców i zasady obrotu tymi kontraktami mogą znacznie się różnić od siebie. CFD wykorzystują dźwignię finansową (tak zwany lewar), który jest główną przyczyną strat.

Natomiast żeby zrozumieć instrument, przytoczę sytuację z cukrem spożywczym.
Wszyscy wiemy, że jest on niezdrowy i w naturze mamy naturalne zamienniki, które niestety są droższe. Wiemy, że gdy przesadzimy z jego używaniem, może doprowadzić to nas do bólu brzucha, popsucia się zębów i otyłości. I to od nas zależy, czy oprzemy się pokusie słodkości…

Więcej na ich temat, omówiłem w najnowszej audycji Polski Wall Street. Tym razem stanąłem w roli adwokata ów instrumentów, opowiadając o tym, do czego jaj je wykorzystuje.– Zapraszam!


 

 

Masz pytania, chcesz zacząć inwestować i zarabiać na rynkach finansowych, umów się na BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ ONLINE z Pawłem Salamucha: KLIKNIJ TU!

...
Loading