Konto Maklerskie (inwestycyjne) – 4 kluczowe czynniki!
Konto Maklerskie – W naturze ludzkiej tak już jest, że gdy do czegoś już raz się przyzwyczaimy to trudno nam to zmienić. Identyczna statystyka panuje przy wyborze konta maklerskiego. W sieci www jest mnóstwo rankingów i porównywarek ale wszystko zależy od roku, w którym powstał ranking, bo tak często zmieniają się liderzy.
A co, gdybyśmy do naszej decyzji podeszli od nieco innej strony?
Standardowe zagadnienia przy wyborze konta maklerskiego to:
1. Koszty związane z założeniem rachunku i jego prowadzeniem. W dobie internetu i szybkiego dostępu do informacji, ciężko coś ukryć, dlatego siłą nacisku wymuszonego przez konkurencję u większości Domów Maklerskich nie ponosimy żadnych kosztów z tym związanych.
2. Dostęp do rynków finansowych i instrumentów inwestycyjnych. Warto zwrócić na to uwagę, bo na tej przestrzeni istnieje pewna różnorodność i w takiej sytuacji warto sprawdzić, czy instrumenty, w które chcemy inwestować, zawierają się w ofercie naszego Biura Maklerskiego.
3. Kwestie bezpieczeństwa naszych pieniędzy. Jedna sprawa to zarabianie na rynku, jednak częstym zaniedbaniem wśród inwestorów jest pominięcie spraw formalno-prawnych. Mam na myśli sprawdzenie, czy ów instytucja finansowa, w której chcemy trzymać nasz depozyt, jest wiarygodna i podlega pod takie instytucje jak Komisja Nadzoru Finansowego i Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jest to minimum, na które koniecznie musisz zwrócić uwagę, gdyż dużo się słyszy o oszukanych inwestorach. Jednocześnie te dwie instytucje koncesjonują usługi maklerskie, dzięki czemu nasze depozyty podlegają pod specjalne ustawy, gwarantujące nam bezpieczeństwo.
ps. nie myl z ubezpieczeniem od strat poniesionych w wyniku własnych decyzji finansowych :P
4. Intuicyjność obsługi i niezawodność. Tu chyba niczego nie muszę tłumaczyć, bo sprawa wydaje się oczywista. Osobiście nigdy nie miałem problemu z moim rachunkiem inwestycyjnym, ale co rusz, widzę zapytania o usługi innych instytucji.
Moje zdanie na temat rachunków inwestycyjnych:
Osobiście moje aktywa rozdzieliłem na trzy instytucje. Wybierając je, brałem pod uwagę ich funkcjonalność i to do czego konkretnie chcę je wykorzystywać. Wygląda to następująco:
oferta BOŚ BANKU – Rynek Akcji PL, Kontraktów Indeksowych notowanych na GPW
oferta LYNX – Rynki zagraniczne – akcje (DAX, S&P 500)
oferta XTB – Kryptowaluty, produkty CFD, czasem akcje.
W mojej ocenie dobrym kontem na start jest oferta X Trade Brokers. Jest tam kilka funkcji, które świetnie się sprawdzają dla początkujących graczy i pozwolą nabyć praktycznych doświadczeń. Co więcej, założenie konta zajmuje 10 minut i nie ma żadnych wymagań, jeśli chodzi o kwoty depozytu, który należy wpłacić, by zobaczyć pełną funkcjonalność. Niemalże z miejsca ma się dostęp do różnych instrumentów z wielu rynków.
Ja sam, gdy z kimś pracuje i uczę go w ramach Szkolenia Giełdowego, zawsze lekcje realizujemy na tej platformie. Możesz sprawdzić jej funkcjonalność, to tu możesz to zrobić, korzystając z KONTA DEMO.
Więcej na ten wyboru kont maklerskich powiedziałem w mojej najnowszej audycji Polski „Wall Street„ Zachęcam do jej wysłuchania.
W razie dodatkowych pytań jestem do dyspozycji!
Masz pytania, chcesz zacząć inwestować i zarabiać na rynkach finansowych, umów się na BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ ONLINE z Pawłem Salamucha: KLIKNIJ TU!
Treści zawarte w tym artykule są tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią „rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawiera konkretnej wyceny instrumentu finansowego, nie opiera się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określa ryzyka inwestycyjnego. Jest tylko i wyłącznie osobistą opinią autora. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na jej podstawie.