To co na giełdzie jest najważniejsze, to uświadomienie sobie kilku prostych zasad. Niewątpliwie jedną z najważniejszych wśród nich jest:
„NASTROJE NA GIEŁDZIE SĄ CHWILOWE. TO RYNEK REGULUJE CENĘ!”
Rozumiem, że temat Brexitu jest niezwykle medialnym i aktualnie bardzo nośnym tematem a społeczeństwu wydaje się, że będzie on miał duży wpływ na ich życie. To samo społeczeństwo zapomina
o tak podstawowej sprawie, że poza UE również jest życie. I wcale nie musi być ono gorsze!
Pomijając faktycznie prawne scenariusze, których jeszcze nikt nie zna (bo nikt się nie spodziewał takiego obrotu spraw) wszystko co teraz słyszymy i możemy zaobserwować jest jedynie, chwilowym sentymentem i ciężko stanowić o dalszym kierunku, w jakim będzie poruszał się Rynek jak i sytuacja międzynarodowa.
Jako społeczeństwo mamy kaprys, chęci wiedzy całej i najlepiej od razu… Ale zapamiętajcie CIERPLIWOŚĆ JEST W CENIE
Niestety w momencie gdy, nasze pozycje wywala Stop Loss, ciężko skupiać się na przyszłości, ale miejcie świadomość z czym się mierzycie. Rynek po prostu robi swoje i nie warto stawać mu na drodze. Piątkowa i kilka następnych sesji, będą miały kluczowy wpływ na postrzeganie obecnej sytuacji w aspekcie technicznym. Dajcie Rynkowi coś więcej pokazać. A jeśli narusza on wasze aktualne poziomy cenowe, przyjęte przez was na waszych pozycjach – to znacie zasady PLANU!
Odpowiadając na masę zapytań, czy warto kupować a może sprzedawać. I co, Dolara czy Funta.
Jeżeli nie jesteś klasycznym spekulantem, to jedynie dasz zarobić instytucji pośredniczącej w twoich zakupach.
Z innej strony, Okresy Nadmiernych Emocji nie są dobrym momentem do zajmowania jakichkolwiek pozycji, bo te muszą polegać na wyczuciu i szczęściu. Jak to się przekłada, na moje plany – szykuje się z zakupem Funtów w celach turystycznych…
Ja czekam :)
Brexit ma też dobrą stronę i już jest to wiadome – Ślimaki w UK już nie są rybami.
Jeśli chcesz nauczyć się zarabiać inwestując pieniądze na rynku umów się ze mną na bezpłatną konsultację. W takiej sytuacji również przejdź przez Test Inwestora, gdyż tam odpowiadam na większość powtarzających się pytań a po nim zadasz mi swoje :)
Treści zawarte w tym artykule są tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią „rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Analiza nie spełnia wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawiera konkretnej wyceny instrumentu finansowego, nie opiera się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określa ryzyka inwestycyjnego. Jest tylko i wyłącznie osobistą opinią autora. Zgodnie z powyższym autor nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na jej podstawie.