Podczas piątkowej sesji do mojego portfela kupiłem akcje DNP, zaznaczając w poście, że wszystkie wskaźniki o charakterze fundamentalnym są na swoich historycznych ekstremach. W tym artykule objaśnię, co konkretnie miałem na myśli:
Parametry które zadecydowała o zajęciu pozycji
Zasadniczo uważam, iż zejście ceny z maksimów na poziomie 500 PLN jest jak najbardziej uzasadnione i nie jest to przypadek, a raczej reguła. Wynika to ze znacznego spadku CFO [cash from operations – pieniądze z działalności operacyjnej, czytaj, takiej, do której firma została powołana, z wykluczeniem pozostałych zysków] a jest to jedna z tych rzeczy, która jest mocno skorelowana z ceną akcji na giełdzie. Jednocześnie jest to wskazówka totalnie niezależna od opinii ogółu czy wpływu miedialneg. Ale uwaga – Większości na niego, została zwrócona dopiero w piątek i może okazać się, że był to ten triger, który będzie kończył okres, gdyż nie był to pierwszy raz w historii spółki.
Jednocześnie takie wskaźniki jak Cena/Zysk, czy Wartość Przedsiębiorstwa/EBITDA są rekordowo niskie, porównywalnie do okresu, gdy spółka debiutowała na rynku i nikt nie wiązał z nią tak ekstremalnie dobrej historii.
Podsumowanie!
Podsumowując, zamysł inwestycji był o charakterze spekulacyjnym, a reszta zostanie w rękach rynku!
Osobiście jestem na tej pozycji z zakupem po 303 PLN! I pamiętaj, to nie jest rekomendacja!